Naturalny nawóz z liści pomidora – ogrodniczy hit, który nic nie kosztuje
W ogrodzie nie warto marnować niczego, co może jeszcze się przydać. Doskonałym przykładem są liście pomidorów. Po przycinaniu większość ogrodników po prostu je wyrzuca, nie zdając sobie sprawy, że to prawdziwa skarbnica składników odżywczych. Zamiast trafiać na kompost lub – co gorsza – do śmieci, mogą zamienić się w niezwykle skuteczną gnojówkę z liści pomidorów, która wzmocni inne rośliny.

🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!
Dlaczego warto wykorzystać właśnie liście pomidorów?
Zawierają one liczne związki mineralne, w tym sporo azotu oraz alkaloidów, które mają właściwości odstraszające szkodniki. Po odpowiednim przygotowaniu powstaje z nich nawóz, który nie tylko zasila rośliny, ale także wspiera ich odporność na choroby i szkodniki. To rozwiązanie, które zyskuje coraz większą popularność wśród ogrodników, ceniących naturalne metody uprawy.
Jak przygotować nawóz z liści pomidora? To prostsze, niż myślisz
Sam proces przygotowania jest banalnie prosty. Potrzebne będą jedynie liście pomidorów, wiadro i woda.
- Najlepiej, aby liście pochodziły ze zdrowych roślin – bez objawów chorób czy plam.
- Po ich zebraniu należy je drobno posiekać, by przyspieszyć fermentację i wydobycie wartościowych składników.
- Kolejny krok to umieszczenie rozdrobnionych liści w wiadrze – najlepiej wypełnić je do połowy.
- Następnie całość zalewa się wodą, najlepiej deszczówką lub odstana kranówką, aż przykryje liście.
- Teraz wystarczy już tylko cierpliwie czekać. Proces fermentacji trwa około 10–14 dni, w zależności od temperatury otoczenia. Im cieplej, tym szybciej zachodzą reakcje.
Warto jednak pamiętać o dwóch istotnych zasadach:
-
Po pierwsze, pojemnik nie może być szczelnie zamknięty – gnojówka powinna „oddychać”.
-
Po drugie, należy ją codziennie mieszać, aby zapobiec gniciu i przyspieszyć fermentację.
Już po kilku dniach pojawi się charakterystyczny zapach, który będzie sygnałem, że proces zachodzi prawidłowo.
Jak stosować nawóz z liści pomidora? Pamiętaj o umiarze
Gdy po dwóch tygodniach gnojówka będzie gotowa, czas na jej zastosowanie. Najpierw należy ją rozcieńczyć – w przeciwnym razie mogłaby zaszkodzić roślinom. Bezpieczna proporcja to 1 litr gnojówki na 10 litrów wody. Tak przygotowany roztwór idealnie nadaje się do podlewania wielu gatunków roślin, zwłaszcza tych, które potrzebują dużej dawki azotu, jak np. kapusta, dynia czy ogórki.
To jednak nie wszystko! Gnojówkę z liści pomidora można także wykorzystać do oprysków roślin. Wystarczy rozcieńczyć ją nieco bardziej – około 1:15 – i pryskać rośliny w celu odstraszania szkodników, takich jak mszyce, przędziorki czy mączliki. Regularne stosowanie wzmocni rośliny, zwiększy ich odporność i jednocześnie ograniczy rozwój nieproszonych gości w ogrodzie.
Czy są jakieś zagrożenia? O tym musisz pamiętać
Choć gnojówka z liści pomidora jest bardzo skuteczna, nie można zapominać o kilku ważnych kwestiach.
Przede wszystkim nie wolno stosować jej zbyt często – nadmiar azotu może zaszkodzić roślinom, szczególnie w późniejszych fazach wzrostu. Najlepiej ograniczyć się do maksymalnie dwóch nawożeń w sezonie.
Drugą istotną sprawą jest jakość surowca. Nigdy nie należy wykorzystywać liści z roślin porażonych chorobami, zwłaszcza zarazą ziemniaczaną. W przeciwnym razie zamiast pomóc, można rozsiać chorobę po całym ogrodzie.
Nie wolno także stosować gnojówki w pobliżu zbiorników wodnych ani na rośliny tuż przed zbiorami – intensywny zapach i wysokie stężenie substancji czynnych mogłyby wpłynąć na smak plonów.
Zdjęcie tytułowe: Надежда Урюпина / Adobe Stock