Jedna decyzja przy zakładaniu trawnika, która może zmienić wszystko
Krety potrafią zrujnować każdy, nawet najlepiej utrzymany trawnik. Ich kopce nie tylko szpecą murawę, ale mogą również uszkodzić korzenie roślin, systemy nawadniające czy instalacje ogrodowe. Siatka przeciw kretom to jedno z najskuteczniejszych rozwiązań, które chroni trawnik od spodu – tworząc fizyczną barierę, przez którą szkodnik nie zdoła się przebić na powierzchnię.
Dobrze zamontowana siatka uniemożliwia tworzenie kopców, bo kret, napotykając przeszkodę, zmienia kierunek lub całkowicie opuszcza zabezpieczony teren. Kluczowe jednak jest to, by materiał został odpowiednio dobrany i zamontowany już na etapie zakładania trawnika.
🟢 Największe targi ogrodnicze w Polsce: Nowości roślinne, konkursy, kiermasze, wykłady i inspiracje. Zieleń to Życie 2025 już we wrześniu!
Jaką siatkę na krety wybrać?
Na rynku dostępne są siatki plastikowe i metalowe, a wybór między nimi zależy od kilku czynników – budżetu, rodzaju gleby i oczekiwanej trwałości.
Siatki plastikowe (polietylenowe) są lekkie, tańsze i łatwiejsze w montażu. Dobrze sprawdzają się w niewielkich ogrodach i przy zakładaniu trawnika z rolki. Ich największym atutem jest elastyczność i brak ostrych krawędzi, dzięki czemu nie uszkadzają darni. Wadą jest mniejsza odporność na uszkodzenia mechaniczne – przy intensywnym użytkowaniu ogrodu mogą się przetrzeć.
Siatki stalowe (metalowe) są znacznie bardziej wytrzymałe, odporne na nacisk i uszkodzenia. Polecane są na duże powierzchnie lub tam, gdzie trawnik jest intensywnie eksploatowany – np. w ogrodach z dziećmi, placach zabaw czy terenach reprezentacyjnych. Warto jednak pamiętać, że ich montaż jest trudniejszy, a ostre krawędzie mogą przeciąć darń podczas prac ogrodowych.
Jak prawidłowo zamontować siatkę?
Najlepszym momentem na montaż siatki jest zakładanie nowego trawnika. Rozkłada się ją na odpowiednio przygotowanej i wyrównanej glebie, jeszcze przed wysiewem nasion lub ułożeniem trawy z rolki. Powinna znaleźć się na głębokości około 7–10 cm pod powierzchnią – tak, aby uniemożliwić kretowi tworzenie kopców, ale jednocześnie nie przeszkadzać korzeniom trawy.
Siatkę warto łączyć na zakładkę, dokładnie ją naciągać i mocować specjalnymi szpilkami lub kotwami. Ważne, by zabezpieczyć wszystkie brzegi – krety często próbują „wejść” na teren trawnika z boku, więc siatka powinna wystawać nawet kilkanaście centymetrów poza obręb trawnika.
Zanim rozłożysz siatkę na krety…
Choć siatka jest skuteczna, nie jest rozwiązaniem idealnym.
- Nie nadaje się do stosowania na już istniejących trawnikach, ponieważ jej montaż wymaga głębokiego przekopania darni. Próby „podsunięcia” jej pod rosnącą murawę często kończą się fiaskiem.
- Drugim problemem jest to, że kret wciąż może kopać tunele – tyle że pod siatką. Oznacza to, że mimo braku kopców, w glebie będą powstawać korytarze, które mogą wpływać na stabilność gruntu. W skrajnych przypadkach może dojść do zapadania się fragmentów darni.
- Wreszcie – koszt. Szczególnie siatki metalowe są drogie, a koszt materiału i montażu może znacząco przewyższyć inne metody ochrony ogrodu. Dlatego przed decyzją warto dobrze przeliczyć opłacalność tej inwestycji.
Kiedy siatka to najlepsze rozwiązanie?
Siatka na krety sprawdzi się idealnie w nowych ogrodach, zwłaszcza tam, gdzie trawnik ma mieć charakter reprezentacyjny lub gdzie nie ma możliwości stosowania środków odstraszających. To także dobry wybór w miejscach, gdzie inne metody zawodzą – np. w przypadku intensywnej aktywności kretów mimo stosowania odstraszaczy czy pułapek.
Nie warto jednak inwestować w nią w ogrodach, gdzie kret pojawia się sporadycznie, albo tam, gdzie murawa nie ma kluczowego znaczenia estetycznego.
Zdjęcie tytułowe: Таня Микитюк / Adobe Stock